Filmy: analizy i omówienia

Joel Coen, Ethan Coen: “To nie jest kraj dla starych ludzi” – omówienie, opracowanie, opis, analiza

26 sierpnia, 2023 6:03



„To nie jest kraj dla starych ludzi” – na pewno nie należy oglądać go, gdy jest się w nie najlepszym nastroju. Pokazuje zderzenie dwóch światów, brutalnej przestępczości, ludzi bez skrupułów z osobami głęboko przekonanymi o sensie czynienia dobra, a na pewno podążania za nim, wybierania go, trzymania się pewnych zasad, szanowania życia. Rzeczywistości te zupełnie do siebie nie pasują. Zwykli śmiertelnicy respektują prawa innych, starają się pomagać, zwłaszcza tam, gdzie jest surowy klimat, a pustkowia ciągną się kilometrami. Okrutni mordercy, handlarze narkotykami nie liczą się z niczym. Odchodzący na emeryturę szeryf czuje, że nie jest na starość ani odrobinę bliżej rozwiązania tajemnic losu i człowieczeństwa niż był na początku drogi. 
Czytaj dalej

Frank Darabont: “Skazani na Shawshank” – opis, analiza, omówienie, opracowanie, konteksty, recenzja

4 sierpnia, 2023 15:27



Red po otrzymaniu wiadomości o śmierci Brooksa. 

Początkowo sceptycznie odnosiłem się do tego filmu, ale wysokie pozycje w rankingach najlepszych dzieł kinematografii XX wieku skłoniły mnie do obejrzenia go. Nie brak w filmowych opowieściach motywów uwięzienia jako okoliczności zmuszającej bohatera do walki o siebie, o przetrwanie, o wolność. Miejscem zniewolenia może być wojsko, zakład penitencjarny, bezludna wyspa, szkoła gladiatorów, internat o zaostrzonym rygorze. Obraz „Skazani na Shawshank” stał się jednak w bardzo wyrazisty sposób w rękach twórców historią o życiu każdego z nas. Postaram się pokazać, jak autorzy scenariusza, zdjęć i reżyser naprowadzają widzów na ten trop i co chcą im powiedzieć. 
Czytaj dalej

Wayne Wang, Paul Auster: “Dym” – opis, omówienie, recenzja

28 lipca, 2023 18:54



Męska rozmowa siedemnastoletniego Thomasa z ojcem.

Przedstawianie historii tak zwanych zwykłych ludzi wymaga szczególnych umiejętności i ciekawych pomysłów. Co banalne i przeciętne musi stać się szczególnym, może magicznym i nabrać wyrazistości. Akcja filmu umieszczona została w mało atrakcyjnej dzielnicy Nowego Yorku, w obrębie kilku ulic, czasem przenosząc się na przedmieścia metropolii. Bohaterowie to sprzedawcy, drobni przestępcy, odrzucone, zbuntowane dzieci, ich rodzice, mali artyści codzienności. Twórcy wprowadzili do obrazu nietypowy symbol – papierosowy dym, tak tajemniczy, mocny i wieloznaczny, że pod wrażeniem byliby Baudelaire, Błok i Malczewski. 
Czytaj dalej

Steven Spielberg: “E.T.” – opis, recenzja, omówienie

22 lipca, 2023 6:39



Razem z Elliottem

„E.T.” Stevena Spielberga to przyzwoite kino familijne, rzecz odpowiednia dla maluchów i młodszych nastolatków. Nie ma w tym obrazie przemądrzałych pingwinów, spanikowanych szczurów, nadpobudliwych lemurów, rozbrykanych nosorożców i tak dalej, i tak dalej. Jest za to normalna rodzina z zapracowaną mamą, dzieciakami, których najpoważniejsze przewinienia to zbyt późny powrót do domu, zamówienie pizzy bez pozwolenia i zbyt długie oglądanie telewizji. Towarzystwo gra wieczorami w planszówki, w ciągu dnia szaleje po mieście na rowerach. Słowem, świat sprzed dobrych kilku lat, choć wiem, że także dziś w wielu miejscach pożądana norma. Myślę, że obejrzycie film z wielką przyjemnością. 
Czytaj dalej

Sergio Leone: “Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” – opis, omówienie, opracowanie, analiza, konteksty, recenzja

21 lipca, 2022 16:38



Wielkie dzieło Sergia Leone to słodko-gorzka opowieść o Ameryce z czasów podbijania Zachodu, zagospodarowywania nowych ziem, tworzenia się wielkich fortun i bezwzględnej walki o majątki. Jest jednocześnie westernem i jego lekką parodią, z licznymi nawiązaniami do klasyków gatunku, choćby do omówionego niedawno na blogu „W samo południe”. Sceny otwierające film są wyraźnymi ukłonami w stronę historii o niezłomnym szeryfie, którego zagrał Gary Cooper. Oprócz zdecydowanie określonych wobec dobra i zła głównych bohaterów: okrutnego bandyty, Franka i jego tajemniczego przeciwnika z harmonijką występują też postaci nie tak jednoznaczne, ale za to bardziej ludzkie, interesujące, budzące uśmiech, jak choćby Manuel „Cheyenne” Gutiérrez – dobry łotr, chwilami nawet poczciwina oraz Jill McBain, ciesząca się dużym „wzięciem” prostytutka z Nowego Orleanu, która postanowiła zostać wzorcową żoną Irlandczyka, Bretta i drugą matką jego osieroconych dzieci. 


Czytaj dalej

Fred Zinnemann: “W samo południe” – opis, recenzja, analiza, opracowanie, omówienie

14 lipca, 2022 13:27

 



To nie jest tylko western – to dramat, nawet dramat społeczno-psychologiczny w pełnym tych słów znaczeniu, tyle tylko że w westernowej scenerii. „W samo południe” oparty jest na znakomitym scenariuszu ze świetnymi dialogami. Każda scena odsłania złożoność relacji między mieszkańcami Hadleyville, znajomymi, bliskimi, współpracownikami szeryfa, a właściwie to: byłego szeryfa. Obraz zawiera szereg studiów zmagań ludzi ze skomplikowaną pod względem etycznym sytuacją. Większość musi dokonać trudnego wyboru, ułożyć się z własnym sumieniem, pomyśleć o szansach na przetrwanie i sprostać wyzwaniu, jakim jest powinność ludzkiego potraktowania przyzwoitego stróża prawa, jakim był dbający dotąd o ich bezpieczeństwo Will Kane. 


Czytaj dalej

Harold Ramis: “Dzień świstaka” – opis, omówienie, opracowanie, analiza, recenzja, konteksty

7 lipca, 2022 20:24



Mam wrażenie, że historia oparta jest na jakichś mitach, starych opowieściach pouczających, może religijnym koncepcie reinkarnacji, historii Heraklesa i jego dwunastu prac. Głównego bohatera spotyka bowiem niezwykła sytuacja. Utyka w jednym dniu swojego życia, w którym niezależne od niego ramy są nie do zmiany, natomiast szereg indywidualnych decyzji może podejmować. Nikt nie powiadamia go, jak mógłby wpłynąć na swoje położenie. Zostaje żmudna metoda prób i błędów.


Czytaj dalej

Clint Eastwood: “Bez przebaczenia” – opis, omówienie, recenzja, opracowanie, analiza, interpretacja

18 czerwca, 2022 8:01



„Bez przebaczenia” Clinta Eastwooda z Clintem Eastwoodem i trochę o Clincie Eastwoodzie to subtelna i ciekawa bardzo opowieść utrzymana po trosze w konwencji westernu, ale też poza tę konwencję wychodząca. Z tego żartu na początku o odtwórcy głównej roli, oczywiście, w dalszej części wpisu się wytłumaczę. O „Unforgiven” mówiono i pisano, że to jedno z dzieł zamykających dzieje filmowego gatunku historii o twardych mężczyznach w kapeluszach, pastuchach pędzących stada bydła, którzy przy spotkaniu najpierw strzelali, a potem rozmawiali. Jasne było, kto dobry, kto zły. Symfoniczna orkiestra przygrywała z rozmachem jak w „Białym Kanionie” muzykę Morossa czy Elmera Bernsteina w „Siedmiu wspaniałych” z 1960 roku. Saloon był miejscem splatania wątków, pracowniczki sektora rozrywkowego, panie lekkich obyczajów były atrakcyjne, zadbane, a często zastępujące kowbojom matki w roli pocieszycielek, przyjaciółek i powiernic. Szeryfa bali się wszyscy, szeryf nikogo. 
Czytaj dalej

Quentin Tarantino: “Nienawistna ósemka” – opis, omówienie, opracowanie, recenzja, analiza, interpretacja

10 czerwca, 2022 11:05



Ósmy film Quentina Tarantino – „Nienawistna ósemka” podsuwa myśl o zainteresowaniu autora zjawiskiem brutalności, ale także tym, że jest ona tak pożądanym na rynku kinematografii tematem. Karykaturalna, przerysowana, wynaturzona przemoc – znajduje się często w centrum uwagi tego postmodernistycznego twórcy, jakby chciał nas zapytać: „Ej, ludzie, co z wami?” Skąd ta potrzeba znęcania się, wypruwania wnętrzności, trucia, miażdżenia, wieszania i odstrzeliwania najcenniejszych części ciała, jeśli brać pod uwagę biologiczny imperatyw rozmnażania. Skąd wasza chęć, jeśli nie uczestnictwa w zbrodni, to chociaż przyglądania się jej? 
Czytaj dalej

James Cameron:”Avatar” – opis, omówienie, recenzja, analiza, interpretacja, opracowanie

13 lutego, 2022 14:32



„Avatar” – film głośny, kasowy sukces, podobno jeden z niewielu obrazów w 3d, trójwymiarowych, który uznaje się za naprawdę udany. Dla mnie, niestety, dzieło lekko zalatujące szmirą, z prostym przekazem, oparte na całym długim szeregu schematów i z postaciami pozbawionymi głębi. Kiedy widziałem go pierwszy raz w kinie, urzekające wydały mi się obrazy dryfujących gór i dech zapierały sceny lotu smoków z wojownikami, którzy ich dosiadali. Tu potencjał trójwymiarowości został znakomicie wykorzystany. Od strony technicznej – świetne, ale fabularnie – nędza. Cóż robić? Autorzy zainteresowani byli kasowym sukcesem, a ten rzadko zbieżny jest z ciekawszą treścią. Przygotowując się do wpisu, obejrzałem „Avatara” jeszcze raz i zobaczyłem w nim przede wszystkim film o Indianach w Ameryce, też jeden z wielu, być może ostatni w ogóle. Czytajcie dalej, jeśli czujecie się zainteresowani. 
Czytaj dalej